Instytut Wolności |Bezpieczna Przyszłość dla Polski |Paraliż Kongresu wstrzymany - Instytut Wolności

Paraliż Kongresu wstrzymany

Ekspres USA, nr 16, red. Anna Bielecka

vgm8383-CC-BY-NC-2.0.

Kluczowe wydarzenia ze Stanów Zjednoczonych z ostatnich dwóch tygodni:

  • Pompeo wspiera opozycję w Wenezueli i naciska na ONZ
  • Amerykańskie źródła: terytorium ISIS okrojone do sześciu mil kwadratowych
  • Paraliż Kongresu wstrzymany
  • Problemy z zapewnieniem szczelności granicy z Meksykiem
  • Miliarderzy przeciwko podatkowi dla najbogatszych
  • Apple stawia na AI rzucając wyzwanie Google i Amazon
  • Służba w wojsku nie dla osób transpłciowych
  • Rekreacyjna marihuana niemile widziana

Pompeo wspiera opozycję w Wenezueli i naciska na ONZ

Wenezuela stała się w ostatnich dniach najgorętszym tematem światowej polityki na skutek deklaracji amerykańskiego rządu, iż ten przestaje uznawać Nicolasa Maduro za prawowitego przywódcę tego państwa. Stany Zjednoczone ogłosiły, że odtąd będą tytułować Maduro „byłym prezydentem”, jego stanowisko zajmie zaś przywódca opozycji Juan Guaidó. Amerykanie planują przekazanie nowemu przywódcy kontroli nad wpływami ze sprzedaży wenezuelskiej ropy oraz objętymi sankcjami aktywami.

Decyzja Stanów Zjednoczonych stała się przyczynkiem do wywołania dyskusji na ten temat na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Na zwołanym w tym celu posiedzeniu Mark Pompeo wezwał inne państwa do opowiedzenia się za „wolnością” i uznania rządu Guaidó.

Działania Stanów Zjednoczonych spotkały się z krytyką Rosji i Chin, które twierdzą, że „jeżeli cokolwiek zagraża pokojowi i bezpieczeństwu, to jest to polityka amerykańskiego rządu i jego sojuszników, którzy próbują obalić demokratycznie wybranego prezydenta Wenezueli” – jak powiedział rosyjski ambasador przy ONZ Wasyl Nebenzia.

Źródło: Washington Post


 Amerykańskie źródła: terytorium ISIS okrojone do sześciu mil kwadratowych

Jak donoszą amerykańskie źródła wojskowe, ISIS zostało osaczone na terenie dwóch wiosek położonych na pograniczu Iraku i Syrii. Kontrolujący jeszcze niedawno terytorium o wielkości zbliżonej do Wielkiej Brytanii samozwańczy kalifat, broni się obecnie na terenie o powierzchni sześciu mil kwadratowych.

Jak przypuszczają amerykańscy dowódcy, przed oblężeniem bronią się głównie zagraniczni ochotnicy, którzy wstąpili do ISIS w czasach jego największej potęgi. Dziś nie mogą wtopić się w tłum, stąd zmuszeni są do walki na śmierć i życie – pisze „The Washington Post”.

Odbicie z rąk ISIS całości kontrolowanego przezeń terenu nie oznacza jednak, że organizacja ta została całkowicie pokonana. „(Ich) koniec jest bliski w znaczeniu terytorialnym, jednak z pewnością przegrupują się i będą dawać o sobie znać, jak przed dwoma tygodniami, poprzez spektakularne wydarzenia” – powiedział pułkownik Sean Ryan, rzecznik amerykańskich wojsk w Iraku, odnosząc się do zamachu terrorystycznego w Manbidż, który miał miejsce ponad trzy lata po wyparciu stamtąd sił ISIS.

Źródło: Washington Post


Paraliż Kongresu wstrzymany

Po ponad 34 dniach, wznowione zostało działanie Kongresu USA. 25 stycznia Donald Trump podpisał dekret o wznowieniu prac w rządzie federalnym na trzy tygodnie (do 15 lutego). Dokument został zatwierdzony po tym, jak prezydent zgodził się na wstrzymanie poszukiwania nowych źródeł finansowania muru na granicy amerykańsko-meksykańskiej.

Trwający ponad miesiąc paraliż Kongresu, znacząco wpływał na funkcjonowanie rządowych instytucji, czego przykładem mogą być ostatnie problemy na lotnisku La Guardia (wstrzymanie lotów przez Federalną Agencję Lotnictwa) i znaczne opóźnienia na lotniskach w Newark i Filadelfii.

Podpisanie porozumienia zostało uznane przez Partię Demokratyczną za sukces, który pozwoli na dalsze rozmowy dotyczące bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Przypomnijmy że demokraci nie zgadzają się na finansowanie budowy muru z kieszeni amerykańskich podatników, uważając to działanie za „wymysł” administracji Trumpa.

Źródło: FOXNews


Problemy z zapewnieniem szczelności granicy z Meksykiem

W ciągu dwóch ostatnich lat USA wydały na zatrudnienie nowych agentów granicznych i urzędników imigracyjnych dziesiątki milionów dolarów, a efekty tej działalności są praktycznie niewidoczne. Aktualnie bowiem jest o tysiąc wakatów więcej niż na początku i nic nie zapowiada zmian. Nie pomogły nawet naciski prezydenta na Kongres. W 2018 roku amerykańska straż graniczna (U.S. Border Patrol) powiększył się w sumie 120 nowych agentów, co stanowi najlepszy wynik od pięciu lat.

Niewielkie zainteresowanie pracą agentów granicznych spowodowane jest niekorzystnymi warunkami zatrudnienia. Biuro inspektora generalnego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego stwierdziło, że jeśli problemy w “pośpiesznie zatwierdzonej” umowie nie zostaną rozwiązane, Urząd Celny i Ochrony Granic (CBP – Customs and Border Protection)  ryzykuje “marnowanie milionów dolarów podatników”.

Źródło: LA Times


Miliarderzy przeciwni podatkowi dla najbogatszych

Na odbywającym się 23 stycznia szczycie w Davos amerykańscy miliarderzy jednogłośnie sprzeciwili się 70-procentowemu podatkowi dla najbogatszych Amerykanów, odnosząc się do propozycji Alexandrii Ocasio – Cortez – polityk, zasiadającej od 2019 r. w Kongresie.

Szczególnie dał temu wyraz dyrektor generalny giganta Dell – Michael Dell, według którego w żaden sposób nie pomogłoby to wzrostowi gospodarki USA. Twierdzi on, że taki krok byłby błędem, mogącym mieć negatywny wpływ na inwestycje oraz rozwój innowacji. Dell zwrócił także uwagę na bardzo istotną przyczynę uzasadniającą konieczność pozostawienia pieniędzy na kontach najbogatszych, czyli potrzebę szkolenia pracowników z uwagi na zwiększającą się automatyzację. Dodał, że „widzi niedobór talentów i niedobór umiejętności, a jedyną odpowiedzią na to nie jest zabieranie pracowników od innych firm, ponieważ ta matematyka po prostu nie działa. Trzeba pracowników zatrudniać i szkolić w firmie, a następnie przekwalifikowywać istniejącą już siłę roboczą.”

Uczestnicy szczytu uznali, że mimo postępującego zwolnienia gospodarczego kwestia podatków dla najbogatszych odegra znaczącą rolę w zbliżającej się w 2020 kampanii wyborczej.

Źródło: Washington Post


Apple stawia na AI rzucając wyzwanie Google i Amazon

Z pewnym zaskoczeniem przyjęto decyzję szefostwa Apple, które przesunęło 200 pracowników zajmujących się pracami nad pojazdami autonomicznymi do prac na sztuczną inteligencją.

Decyzja ta nie oznacza jednak rezygnacji z dalszych prac nad produkcją pojazdów autonomicznych, ten segment nadal będzie dla Apple priorytetem w strategii rozwoju spółki. Zdaniem inwestora Loup Ventures Gene Munster’a: “decyzja ta, przynajmniej w bliższej perspektywie, wydaje się być skalkulowana na osiągnięcie korzyści z prac nad szeroko rozumianą sztuczną inteligencją, a nie wyłącznie pojazdami autonomicznymi”.

Jest to związane także z tym, że rynek badań nad pojazdami autonomicznymi i produkcją aut elektrycznych w ostatnich czterech latach mocno poszerzył się. Już nie tylko TESLA zajmuje się tym drugim segmentem. Tuż za nią są firmy motoryzacyjne do tej pory kojarzone z erą silników benzynowych i diesla: General Motors, Porsche oraz Mercedes, które  w swoim portfolio mają samochody napędzane elektrycznie. Tym bardziej trudno sobie wyobrazić jak na tym tle mogłoby wyróżnić się Apple.

Dlatego decyzja o przekierowaniu części sztabu badawczego do prac nad sztuczną inteligencją może się Apple najzwyczajniej opłacić. Według raportu Loup Ventures ostatnie poprawki wprowadzone do asystenta głosowego iPhone’ów Siri pozwoliły osiągnąć znacznie lepsze wyniki, jeżeli chodzi o poprawność wyszukiwań zgłaszanych przez użytkowników. Siri osiągnęła 74,6 % poprawności odpowiedzi (wzrost o 22%), podczas gdy konkurencja Apple może pochwalić się skutecznością na poziomie odpowiednio 87,9% (Google Assistant) oraz 72,5% (Alexa – Amazon).  

Źródło: CNBC


Służba w wojsku nie dla osób transpłciowych

W czasie gdy w sądach niższej instancji toczą się sprawy osób transpłciowych wydalonych z armii USA, Sąd Najwyższy składający się głównie z konserwatywnych sędziów, zdecydował o wstrzymaniu zakazów prowadzenia polityki dyskryminującej osoby tranpłciowe wydanych przez owe sądy na czas prowadzenia postępowań w sądach niższej instancji. Nie podano natomiast terminu rozpatrzenia zasadności samego zakazu, wprowadzonego przez administrację obecnego prezydenta USA.

Jest to ukłon w stronę polityki prowadzonej przez Donalda Trumpa który w 2017 zdecydował, że osoby transpłciowe nie będą mogły służyć w wojsku. Wywołało to falę pozwów i doprowadziło do zmiany przepisów na takie, które umożliwiają służbę wojskową osobom odmiennej orientacji za zgodą ministra obrony, po rozpatrzeniu każdego przypadku z osobna. To w dalszym ciągu uważane jest przez wielu prawników oraz osoby zajmujące się równouprawnieniem, za dyskryminujące.

Źródło  TheNewYorkTimes


Rekreacyjna marihuana niemile widziana

Choć marihuana jest legalna w wielu stanach to dochody, które generuje, w dalszym ciągu postrzegane są jako niezgodne z prawem Jest to efekt zderzenia prawa państwowego z prawem federalnym, które określa tę substancję jako nielegalną. Dlatego niektórzy właściciele legalnie działających przedsiębiorstw produkujących marihuanę zostali uznani jako podmioty zajmujące się praniem pieniędzy i wyrzuceni z systemu bankowego, a to skutecznie uniemożliwia im prowadzenie działalności zarobkowej.

Wiele banków oraz kas kredytowych nie akceptuje  bowiem firm zajmujących się produkcją marihuany, mimo że zgodnie z U.S. Treasury’s Financial Crimes Enforcement Network (sieć egzekwowania przepisów dotyczących przestępstw finansowych w USA) prawo prowadzenia tego rodzaju działalności przysługuje. Departament Skarbu przekazał zarówno bankom, jak i spółdzielczym kasom kredytowym informację, że prowadzenie takiej działalności jest legalne. Przedsiębiorcy są jednak niepewni swojej przyszłości, a zagrożenie blokadą kont bankowych dotyczy nie tylko do właścicieli firm, ale także podmiotów prowadzących interesy z takimi firmami.

Źródło: Los Angeles Times


 

Numer przygotowali:

Anna Bielecka (redaktor prowadząca) – medioznawca, dziennikarka, autorka kampanii społecznych. Absolwentka Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii na Uniwersytecie Warszawskim oraz Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Obecnie doktorantka na Uniwersytecie Warszawskim. Ekspert w zakresie budowania strategii marketingowej i komunikacyjnej dla kampanii społecznych. Absolwentka Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności.

 

Współpraca:

Damian Piłat – prawnik. Pracownik międzynarodowej firmy doradczej. Absolwent Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności.

Jakub Janusz Turkowski – prawnik. Absolwent Uniwersytetu w Białymstoku. Studiował również na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach oraz Uniwersytecie w Walencji. W 2018 rozpoczął współpracę z portalem publicystycznym Duel Amical

Martyna Pieczko – absolwentka socjologii i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim oraz Akademii Młodych Dyplomatów. Zainteresowania: problematyka gospodarcza i polityczna Federacji Rosyjskiej, geopolityka i dyplomacja.

Łukasz Baran- absolwent prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Aplikant adwokacki przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Krakowie. Absolwent Zarządzania w sektorze publicznym i pozarządowym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Aktywny uczestnik w wielu projektów lokalnych i międzynarodowych.


Publikacja finansowana w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „DIALOG” w latach 2017-2019.

 

 

Ekspres USA, nr 16, red. Anna Bielecka

Wpisz swój adres email

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu przesyłania informacji o aktualnościach, projektach oraz innych informacji o charakterze marketingowym lub edukacyjnym, na zasadach określonych Polityką Prywatności.

 

Newsletter

Zapisz się do newslettera, by otrzymywać najważniejsze wiadomości od Instytutu Wolności

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu przesyłania informacji o aktualnościach, projektach oraz innych informacji o charakterze marketingowym lub edukacyjnym, na zasadach określonych Polityką Prywatności.

 

Newsletter

If you wish to sign up for a newsletter, please provide your details

I hereby agree for processing my personal data in order to send information about news, projects and other marketing or educational information, on the terms set out in the Privacy Policy.

 

I hereby agree for processing my personal data in order to send information about news, projects and other marketing or educational information, on the terms set out in the Privacy Policy.

 

Ich erkläre mein Einverständnis zur Verarbeitung meiner persönlichen Daten zum Zweck der Benachrichtigung über aktuelle Dinge,Projekte sowie andere Informationen mit Marketing- oder Bildungscharakter gemäß den Grundsätzen der Datenschutzerklärung.