Szersza forma debaty pozwoli Ukraińcom na świadomy wybór – Suspilne
Możliwość organizacji debat po 1. turze wyborów prezydenckich na Ukrainie to najczęściej omawiany temat w finałowym stadium tej kampanii wyborczej. Zgodnie z prawem, za organizację takich dyskusji, odpowiedzialna jest ukraińska publiczna telewizja.
Kanał UA:Perszyj, zarządzany przez publicznego nadawcę Suspilne, nie jest najpopularniejszy, jednak cieszy się ogólną opinią niezależnego. Dlatego też, tuż przed finiszem wyścigu o prezydenturę, poprosiliśmy dyrektor ds. komunikacji Suspilnego Wiktorię Sydorenko o komentarz dot. organizacji debat i udziału w nich kandydatów.
Wiktoria Sydorenko, Communications Director UA:PBC:
Komercyjne media, które należą do oligarchów, wspierają poszczególnych kandydatów i jest to zauważalne w ich politycznych talk-show i programach informacyjnych. Jest to na tyle widoczne, że często wywołuje oburzenie i brak zrozumienia wśród odbiorców, o czym piszą oni w sieciach społecznościowych. Tylko „Suspilne” zachowuje dystans i neutralność wobec wszystkich politycznych sił, wyraźnie dotrzymując się dziennikarskich norm niezależności i obiektywności. Potwierdza to niezależny międzynarodowy monitoring mediów – „Suspilne” informuje zgodnie ze standardami, na naszym kanale nie występuje dżynsa (ukryta reklama polityczna), nie preferujemy żadnego z kandydatów.
Dlatego dziś publiczna telewizja staje się być może jedynym większym medium, któremu ufają wyborcy. Stąd też pojawiające się żądania obywateli, którzy chcieli, by debaty między kandydatami na prezydenta odbyły się właśnie u nas. Na Facebooku ponad 325 tys. osób opowiedziało się za debatą w telewizji publicznej, udostępniając posty z tagami #дебати_челендж та #хочубачитидебати (wyzwaniedebaty i chcęzobaczyćdebaty) lub ustawiając specjalną ramkę na zdjęcie profilowe.
Wybory zwróciły uwagę społeczeństwa na „Suspilne” gdyż stało się jasne, że demokracja nie funkcjonuje bez niezależnych źródeł informacji.
Prawo reguluje, że debatę mamy organizować my, w naszym studiu. Obecnie aktywnie przygotowujemy się do debaty. Jednak nie wiemy, czy obaj kandydaci pojawią się na antenie, gdyż prawo nie przewiduje żadnych konsekwencji w razie ich nieobecności. Dlatego nie wiemy, czy w ogóle się zjawią, czy przyjdzie tylko jeden z nich, obaj, a może żaden. Póki co, swoją obecność potwierdza Petro Poroszenko, informacji od Zełenskiego nie ma.
Sama debata i jej struktura są bardzo jasno uregulowane przepisami. Istnieją osobne przepisy Centralnej Komisji Wyborczej, które regulują absolutnie wszystkie aspekty przeprowadzania debat. Więc tu ani „Suspilne”, ani kandydaci nie mają prawa zmieniać struktury programu, miejsca, czasu ani formy.
Rozumiemy, że pytań do kandydatów jest dużo: zarówno ze strony ekspertów, jak i dziennikarzy i samych wyborców. Warto byłoby organizować bardziej wnikliwe dyskusje z możliwością postawienia większej ilości pytań i aktywnym dialogiem.
Tak więc, po oficjalnych debatach, zaproponujemy kandydatom pozostanie w studiu i kontynuowanie rozmów w postaci talk-show “Zworotnij Widlik” (Odliczanie). Tę formę stworzyliśmy jeszcze przed pierwszą turą i program cieszył się popularnością wśród odbiorców. Są to debaty nie tylko z udziałem kandydatów, ale także ekspertów, którzy mają możliwość zadania pytania kandydatom, a także sprawdzanie faktów wypowiedzianych na żywo (tzn. w studiu obecni są analitycy, którzy weryfikują wszystkie wypowiedziane fakty).
Będziemy zadowoleni, jeśli kandydaci pozostaną z nami na rozmowę w takim formacie. Według nas forma szerszej dyskusji jest niezwykle ważna, gdyż dla dokonania świadomego wyboru Ukraińcy potrzebują więcej informacji o kandydatach. Rzetelnie stworzone obrazy medialne kandydatów nie pozwalają dostrzec, kim ci polityce są naprawdę i jak będą postępować w tej, czy innej sytuacji. Tylko podczas dyskusji na żywo, gdy nie ma pytań od sprzyjających dziennikarzy, wyborcy mogą ujrzeć kandydata takim jaki jest i ocenić jego silne i słabe strony oraz prezentowane przez niego argumenty.
Tłumaczenie Olga Semeniuk